Mieszkaniec powiatu świdnickiego padł ofiarą oszustów, którzy wykorzystali jego zaufanie oraz konto społecznościowe jego żony. W wyniku internetowego oszustwa mężczyzna stracił 1600 zł, przekonany, że wspiera swoją partnerkę w zakupach online. Policja apeluje o ostrożność i weryfikację rozmów. To kolejny przypadek, który pokazuje, jak łatwo można stać się celem przestępców w sieci.
W minionych dniach do Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy zgłosił się 43-letni mężczyzna, który padł ofiarą sprytnego oszustwa. Otrzymał wiadomość na Messengerze, która rzekomo pochodziła od jego żony. W treści wiadomości pojawiła się prośba o pomoc w opłaceniu zamówienia na Allegro. Mężczyzna nie miał powodów, by podejrzewać, że coś jest nie tak, i postanowił spełnić prośbę, nie zdając sobie sprawy z zagrożenia.
Przedmiotem transakcji były kody BLIK, które służą do dokonywania płatności. Kiedy mężczyzna wygenerował pierwszy kod na kwotę 800 zł, oszust zażądał kolejnego, twierdząc, że płatność się nie powiodła. Aby potwierdzić swoje słowa, dołączył spreparowane potwierdzenie transakcji. Mężczyzna, ciągle wierząc, że pomaga żonie, wysłał drugi kod BLIK. Dopiero gdy poproszono o trzeci kod, zaniepokojony zadzwonił do żony, która zdementowała całą sprawę. Mężczyzna zorientował się, że padł ofiarą przestępstwa, tracąc łącznie 1600 zł.
W kontekście tego incydentu, świdnicka policja apeluje o szczególną ostrożność w kontaktach internetowych. Podkreślają, że nawet jeśli osoba w sieci posługuje się poprawnym imieniem i zdjęciem, istnieje ryzyko, że jej konto zostało przejęte przez oszusta. Policja radzi również, by przed przekazaniem jakichkolwiek kodów BLIK zawsze osobiście potwierdzić prośbę. Niezwykle istotne jest zachowanie czujności w obliczu szybko działających oszustów, którzy umiejętnie wykorzystują nasze zaufanie.
Źródło: Policja Świdnica
Oceń: Ostrzeżenie przed oszustwami internetowymi: Mieszkaniec Świdnicy stracił 1600 zł
Zobacz Także
