W Świdnicy miała miejsce dramatyczna akcja policji, w wyniku której zatrzymany został 34-letni kierowca samochodu marki Audi oraz jego pasażer. Kierowca trafi na trzy miesiące do aresztu, a pasażer, będący osobą poszukiwaną, spędzi najbliższe dziesięć miesięcy w zakładzie karnym. Incydent, który rozegrał się 2 maja, miał miejsce po zgłoszeniu o niebezpiecznym zachowaniu kierowcy. Policjanci z Komendy Powiatowej Policji intensywnie poszukiwali pojazdu, co doprowadziło do chaotycznego pościgu.
Wszystko zaczęło się od informacji o nieodpowiedzialnym kierowcy poruszającym się między Boleścinem a Krzczonowem. Po dotarciu do wskazanego rejonu policjanci nie zdołali na początku zlokalizować Audi, jednak intensywne poszukiwania doprowadziły do jego odnalezienia w Makowicach. Na widok radiowozu kierowca podjął desperacką próbę ucieczki, co zainicjowało niebezpieczny pościg, podczas którego zignorował sygnały dźwiękowe oraz świetlne.
Po zablokowaniu drogi przez policjantów doszło do niebezpiecznego incydentu, gdy kierowca uderzył w radiowóz. Pomimo ogólnych potłuczeń, funkcjonariusze nie wymagali hospitalizacji, a uciekający kierowca kontynuował swoją jazdę aż do momentu, gdy został skutecznie zatrzymany. Po zatrzymaniu, w skontrolowanym pojeździe oprócz mężczyzny znaleziono również narkotyki oraz kilka niemieckich tablic rejestracyjnych, co tylko pogłębiło problem prawny kierowcy. Prokurator postawił mu aż siedem zarzutów, co stawia go w obliczu poważnych konsekwencji prawnych, sięgających nawet 15 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Policja Świdnica
Oceń: Pościg w Świdnicy: Zatrzymani kierowca i pasażer w rękach policji
Zobacz Także